To, że seks znakomicie wpływa na nasz humor i zdrowie psychiczne, to wie każdy z nas. Czy zdajecie sobie jednak sprawę, że seks pomaga również w walce z przeziębieniem, bólami głowy i wzmacnia serce? Jeśli nie to koniecznie przeczytajcie ten artykuł i dowiedzcie się jakie właściwości „lecznicze” niesie ze sobą uprawianie seksu!
Pamiętajcie jednak by seks był zaliczony do tych „udanych”, którego skutki zdrowotne będą zauważalne, to musi być seks… zakończony orgazmem!
- Jak już wspomnieliśmy, seks leczy przeziębienie. Dlatego, że częste uprawianie seksu zwiększa poziom przeciwciał (immunoglobiny A) w organizmie.
- Seks zmniejsza stres i obniża ciśnienie. Osoby, które są… aktywne seksualnie np. przed publicznymi wystąpieniami czy kiedy muszą rozwiązywać jakieś trudne zadania, mniej się stresują, mają niższe ciśnienie krwi – a więc i lepsze samopoczucie.
- Seks wzmacnia pracę serca! Nawet niewielka ale regularna aktywność seksualna ochronnie działa na układ krążenia. Kiedy seks kończy się orgazmem – i dzieje się to regularnie – zmniejsza się ryzyko zawału serca i udaru mózgu! I to nawet o połowę!
- Seks leczy z bezsenności – dlaczego? Podczas seksu uwalnia się prolaktyna – a to nic innego jak hormon, który odpowiedzialny jest za poczucie senności. Dodatkowo podczas seksu uwalniana jest oksytocyna – która zaś redukuje stres.
- Seks łagodzi różnego rodzaju bóle. Drogie Panie… Ból głowy również – więc marna wymówka… 😉
- Seks sprzyja odchudzaniu! Podczas stosunku można spalić nawet 100 kalorii!
- Seks zmniejsza ryzyko raka prostaty. Tu liczy się 21 ejakulacji na miesiąc. To liczba która sprawia, że rak prostaty jest daleki. Nie mówimy tu tylko o wypuszczonej spermie podczas stosunku – ale podczas masturbacji również.
- Seks poprawia jakość skóry i włosów. Chodzi oczywiście o lepsze ukrwienie ciała, które pojawia się podczas stosunku – krew krąży szybciej a naczynia krwionośne rozszerzają się – to zaś sprawia, że do skóry trafia więcej składników odżywczych.
Komentarze